Nie muszą jej za każdym razem wpisywać. Praktycznie wszystkie programy do obsługi poczty elektronicznej pozwalają na tworzenie tzw. standardowych podpisów. Są one automatycznie dołączane do każdego wysyłanego listu. Podpisy stały się nawet elementem internetowej kultury. Ich autorzy często podają adresy stron WWW, za które odpowiadają. Niektórzy dodają do nich swoje ulubione cytaty albo rysunki złożone z prostych symboli, które można wystukać z klawiatury. Starają się w ten sposób pokazać swoją osobowość. Zdrowy rozsądek i dobry obyczaj nakazuje, by podpis nie przekraczał 5 linijek. Szczególnie, gdy używamy poczty elektronicznej w pracy. Wtedy w podpisie warto np. podać tradycyjny adres i numery telefonów.
